Wypowiedzenie umowy najmu mieszkania.
Pytanie z dnia 15 czerwca 2020
Witam. Od 30 grudnia 2019 wynajmowałam mieszkanie. Mam 3 miesięczny okres wypowiedzenia, 30 czerwca 2020 kończy się umowa. Od 30 maja mieszkanie stoi puste, a klucze oddane właścicielce gdyż kazała mi je zwrócić i groziła, że naśle na mnie policje, że ukradłam jej klucze co jest nieprawdą. Właściciele wycenili remont brudnych ścian na 950 zł z czego mają moją kaucję 1000 zł. Oczekują pieniędzy za czynsz, ale ja nie chcę zapłacić, bo fizycznie nie mam dostępu do tego mieszkania, jest ono przeze mnie opuszczone i opróżnione. Faktycznie koniec umowy jest 30 czerwca, ale właścicielka kazała mi zwrócić klucze, a teraz twierdzi, że oddałam je z własnej woli (co moim zdaniem jest nieprawdą, bo groziła mi policją, a ja nie chciałam mieć problemów). Właściciele straszą mnie, że albo zapłacę za czynsz albo naślą na mnie komornika i sąd. Nie wiem co mam zrobić w tej sprawie. To moje pierwsze wynajmowane mieszkanie i ciągle mam z tymi ludźmi problemy i za każdym razem czuję się zastraszana. Czy powinnam oczekiwać listu od sądu w takiej sytuacji? Mieszkanie jest oddane miesiąc przed ukończeniem umowy i nie zajmuje go bez płacenia czynszu. Proszę o pomoc.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.