Wypowiedzenie umowy najmu mieszkania.

Pytanie z dnia 03 października 2020

Mam problem z rezygnacją z mieszkania. Miesiąc temu skończyła się umowa roczna jego wynajmu, miałam 3 dni żeby zdecydować czy dalej chce je wynajmować. Jednak nie wiedziałam jak będzie wyglądał ten semestr na uczelni. Nie dałam rady spotkać się z panem od mieszkania, więc umówiliśmy się, że podpiszemy umowę jak przyjadę na uczelnię (teraz w październiku). Jako potwierdzenie wysłałam mu kartkę z podpisem i informacją, że przedłużam umowę na tych samych warunkach.
Teraz nastąpił obrót sprawy, ponieważ okazało się, że moje zajęcia będą online i nie potrzebuje mieszkania, ale pan utrzymuje, że mam mu płacić jeszcze 3 miesiące za wypowiedzenie.
Panowie od mieszkania są nieustępliwi, nie pozwalali rezygnować z mieszkania w tamtym semestrze ani nie obniżali opłat z uwagi na sytuacje braku zajęć, przez pandemię. Tym samym płaciłam pół roku pełną kwotę za nic.

Czy taka kartka z podpisem, że przedłużam umowę ma wiążące podstawy prawne? Czy mogłabym się teraz nie zgodzić na podpisanie właściwiej umowy?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.