wypowiedzenie umowy najmu mieszkania

Dzień dobry,
mam problem z pośrednikiem od którego (od października) wynajęłam mieszkanie. Już po pierwszym miesiącu pojawił się grzyb na suficie, informowałam pośredników poprzez infolinię o tym, następnie wysyłałam maila wraz ze zdjęciem. Przysłali kogoś do usunięcia go. Niestety sytuacja się powtórzyła po dwóch tygodniach (znowu ich poinformowałam, wysłałam maila ze zdjęciem), ponownie przyszedł pan, znowu użył przeróżnych preparatów. Niestety grzyb zaczął wychodzić ponownie... dodatkowo jestem alergikiem i odkąd tam zamieszkałam notorycznie jestem chora co oczywiście uniemożliwia mi prace. W ostatnich dniach byłam u lekarza, gdzie okazało się, że moje problemy z gardłem (ponad miesiąc) mają związek z alergią. Zostałam ponownie wysłana na chorobowe (łącznie teraz będzie to 3 tygodnie na l4), grozi mi utrata pracy bo pracuje na infolinii. Poinformowałam pośrednika jak wygląda sytuacja i że chcę zerwać umowę, bo nawet nie mogę mieszkać już w tym mieszkaniu ze względów zdrowotnych , a oni powiedzieli, że jedyną formą zerwania umowy jest przepisanie jej na kogoś innego, oraz znalezienie takiej osoby jest w moim interesie. Prosiłam by wystawili ponownie ogłoszenia w internecie, ale powiedzieli, że mogą mi wysłać zdjęcia i treść żebym sama zamieściła na stronach. Oczywiście zapewnili, że przyślą inną ekipę, żeby się zająć grzybem.Proszę o radę bo nie wiem co zrobić, nie stać mnie by płacić za mieszkanie gdzie nie mogę mieszkać, oraz przecież nie mogę znaleźć osoby na moje miejsce w mieszkaniu gdzie jest grzyb.