Wypowiedzenie umowy najmu mieszkania.
Pytanie z dnia 28 lutego 2020
Witam serdecznie. Wynajełam mieszkanie od znanej mi osoby, umowa była spisana na lewo na czas nieoznaczny z zapewnieniem, że mieszkanie będzie do użytkowania na rok albo i więcej. Umowa była podpisana we Wrześniu, a w Grudniu dowiedziałam się, że mieszkanie idzie na sprzedaż i mam spokojnie jeszcze pół roku na mieszkanie. Po czym zjawiła się Pani od nieruchomości, żeby zrobić zdjęcia mieszkania i kilka dni później dowiedziałam się, że mieszkanie już jest prawie sprzedane tylko mam się wyprowadzić. Odświeżylam mieszkanie, z myślą, że będą w nim mieszkać minimum rok, poniosłam koszty za farby i przeprowadzkę w kwocie ok 1000 zł. Do tego musiałam wynająć szybko inne mieszkanie i poniosłam następne koszty w kwocie 3200 zł. Chciałam się porozumieć z tamtymi właścicielami, żeby chociaż oddali trochę pieniędzy, bo umowa była inna, właściciele mieszkania nie chcą dojść do porozumienia, nie widzą problemu w tym, że wydałam pieniądze na ich mieszkanie i do tego sprzedają je wysprzatane generalnie przeze mnie bo był totalny brud. Właściciele tylko na mnie krzyczą, że jestem bezczelna i kiedy się wyprowadze. Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Proszę o pomoc
Dzień dobry proszę domagać się zwrotu poniesionych nakładów, we wskazanej kwocie oraz odszkodowania za konieczność opuszczenia lokalu bez właściwego okresu wypowiedzenia/ niezgodnego z prawem rozwiazania umowy W razie pytań lub wątpliwości zapraszam do kontaktu. radca prawny Aleksandra Pietrzykowska kancelaria-pietrzykowska.pl pietrzykowska.aleksandra@gmail.com
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.