Wypowiedzenie umowy o pracę.

Dzień dobry, z końcem miesiąca, tj. 31.01.2020 złożyłem wypowiedzenie za porozumieniem stron z proponowanym terminem rozwiązania umowy z dniem 28.02.2020. Mojego bezpośredniego przełożonego nie ma w miejscu mojej pracy więc udałem się do jednego z członków Zarządu, który mi to wypowiedzenie podpisał. W trakcie podpisu obecny był Dyrektor Zarządzający (przełożony mojego bezpośredniego przełożonego), który stwierdził że nie może rozwiązania podpisać, jak już wcześniej wspomniałem Członek zarządu mi podpisał. Teraz przełożeni wracają do mnie z informacjami że muszę wypowiedzieć umowę z zachowaniem 3 miesięcznego okresu wypowiedzenia (bo taki mi przysługuje po latach pracy w firmie). Informują przy tym że jest 2 członków Zarządu i jeden to za mało, musi być podpis dwóch (drugi członek Zarządu miał urlop i też był nieobecny w firmie, beż zastępstwa).

Czy są podstawy że mogą ode mnie żądać zmiany w wypowiedzeniu lub podważyć takie rozwiązanie umowy?

Dodam że w korespondencji mailowej najpierw Dyrektor Zarządzający prosił o zmianę formy wypowiedzenia a po mojej odmowie odpisał, m.in. że 3 miesięczny okres wypowiedzenia to jedyna opcja.