Wypowiedzenie umowy o pracę.

Dzień dobry
Jakiś czas temu mój tata został zwolniony z pracy po paru miesiącach od zwolnienia pracodawca odezwał i zarządał zwrotu rusztowania/drabiny która rzekomo mój tata pożyczył (co nie jest zgodne z prawda) w końcu sprawa trafiła do sądu. Po 2 rozprawach na których przesłuchani świadków (bez obecności mojego taty) został wydany wyrok (o zakończonej sprawy i wyroku dowiedzieliśmy sie listownie) w którym zostało napisane , ze tata ma zapłacić za owe rusztowanie 800zl gdzie początkowa ocena była 500zl plus koszty sądowe. Nie mieliśmy możliwości z zapinaniem się z dowodami ani nie zostały one nam przedstawione. Odwołaliśmy się od wyroku a dokładnie od pisma które przyszło ponieważ było dla nas nie zrozumiałe. Po ponad miesiącu dostaliśmy odp , ze ma odbyć się kolejna sprawa dotycząca zmiany kary z pieniężnej na pozbawienie wolności lub prace społeczne. Nie zgadzamy się z tym wyrokiem ponieważ tata został nie słusznie oskarżony i nikt nie przedstawił dowodów na winne taty.
Proszę o pomoc co mamy zrobić dalej.
Pozdrawiam Anna