wzielam kolezance kilka pozyczek w bankach na falszywe zatrudnienie. Moj maz o tym nic nie wiedzial. Ona obiecywala mi ze splacibte kredyty w ciagu 3 miesiecy ale tak sie noe stalo. Przestala je splacac po kilku miesiacach. Kredyty zostaly wypowiedziane przez banki. Dostaje pisemka od komornikow. Ona zabrala mi wszystkie umowy tych bankow i nie wiem co mam robic. Opowiedzialam mezowi wszystko. Zglosilam wszystko na policje. To co mamy w domu w wiekszosci nalezy do meza ale papierow na to nie mamy. Nie chce zeby jemu to zabrali komornicy. Prosze o rade.