Zaciąganie pożyczek przez osobę ubezwłasnowolnioną.

Chciałam zapytać co w sytuacji gdy osoba ubezwłasnowolniona częściowo z powodu schizofrenii, posiadająca zaświadczenie o niepełnosprawności i utrzymująca się jedynie z renty, została słupem firmy, o której nic nie wiadomo. Wziął on pożyczkę 100 tysięcy na konkretny model auta (nie dostał pieniędzy, tylko auto), który ta "firma" wypożycza i na nim zarabia. Wykorzystali oni jego stan zdrowia do wzięcia tego zobowiązania, a jego opiekun prawny o niczym nie wiedział. Przy braniu tej pożyczki załatwili mu fałszywe papiery o zarobkach, założyli mu fikcyjną firmę i nie wiadomo co jeszcze. Czy będzie musiał oddać równowartość wartości tego auta? Co można w tej sytuacji zrobić?