Zadłużenie

Dobry wieczór. Pisze ponieważ chce pomoc tacie i potrzebuje porady jak mamy postępować dalej. Sprawa wyglada następująco. Pare lat wstecz siostra otwarła Żabkę. Po 3 mięs Żabka naliczyła jej strat na ponad ok 25 tys Zł. Mój tata bul żyrantem. Powiedzieli mu,ze w momencie kiesy się to nie powiedzie on nie będzie miał żadnych konsekwencji. Na dzień dzisiejszy odebraliśmy pismo 22.08. 2019 ze ma wyegzekwować swój majątek. Zadzw do komornik w imieniu mamy ,czyli żony osoby która ma teraz problemu. Pani wyliczyła mi całkowita kwotę na 33600 zł, zawiadomiłam ze jedziemy po kredyt o zapytałam czy jeśli go nie dostaniemy to mogę się starać o jakaś ugodę. Oczywiście nie było problemu. Chwile później rodzice pojechali do banku. W banku okazało się,ze tego samego dnia komornik siadł na konto taty. Z tego ci wiem to jest jakiś czas na to by się wywiązać. Podali nam termin tydz czasu a po moim tel sprawa wyglądała zupełnie inaczej. Miała być kwota 33600 zł a gdy rodzice podjechało to pani komornik już obliczyła ,ze dług wynosi 35 tys z hakiem. Proszę o poradę co możemy zrobić . Zależy mi by pomoc rodzicom . Będę wdzięczna z odpowiedz . Dziękuje i pozdrawiam