Zajęcie komornicze z konta bankowego.
Pytanie z dnia 31 sierpnia 2020
pisze do Państwa z prośbą o pomoc. W 2013r wraz z byłym już mężem wzięliśmy kredyt hipoteczny. Do kredytu otwarte zostało konto na które wpłacam raty kredytu. Zarówno były mąż jak i ja jesteśmy właścicielami konta. W roku 2018 mieliśmy rozwód. Jakie było moje zdziwienie, gdy w czerwcu po otrzymaniu comiesięcznego wyciągu z tego konta ujrzałam na nim zapis zajęcie komornicze KM 1632/20. Dzwoniłam do banku w którym mamy hipotekę i dowiedziałam się iż zajecie dotyczy długu mojego byłego męża i jest na kwotę 20.000zł oraz jaki komornik prowadzi sprawę (KS PRZY SR POZNAŃ-GRUNWALD I JEŻYCE, Poznaniu) . Nic więcej nie chcieli mi powiedzieć ponieważ zajęcie dotyczy mojego byłego męża a nie mnie. Dzwoniłam do komornika i po przeslaniu stosownych dokumentów (wyrok rozwodowy oraz wyciąg z tegoż rachunku bankowego za ostatnie 4 miesiące potwierdzające iż mój były mąż nic na to konto nie wpłaca) wysłano z kancelarii do banku pismo o ograniczenie rachunku do wpłat dokonywanych przez mojego byłego męża. Pismo wysłano w lipcu i wpłat lipcowych bank nie przekazał komornikowi natomiast nie chce mi oddać środków w wysokości 2.054,64zl które zajęto w czerwcu. Bank twierdzi, iż ograniczenie obowiązuje od lipca i kwota przekazana w czerwcu komornikowi została przekazana prawidłowo. Mogą oni zaktualizować kwotę zajęcia ale dopiero po otrzymaniu od Komornika pisma z prośbą o jego aktualizacje. Komornik takie pismo wysłał ale Bank w dalszym ciągu nie chce mi zwrócić kwoty zajętej w czerwcu twierdząc iż ostatnie obciążenie miało miejsce w czerwcu i było ono prawidłowe. Do banku wpłynęła dyspozycja od komornika o aktualizacje salda zajęcia na kwotę 16.456,78zl. O co chodzi bo ja nic już nie rozumiem. Co mam zrobić żeby bank w końcu oddal mi bezprawnie zajęte środki. Nie otrzymałam od komornika ani też od banku żadnego pisma o zajęciu konta a również jestem jego właścicielem (gdyby nie comiesięczny wyciąg do dziś nic bym nie wiedziała a w tym miesiącu nawet wyciągu bank mi nie przesłał). Dzwoniłam i pisałam do komornika z prośbą o przesłanie dokumentów dotyczących owego zajęcia oraz pism jakie zostały wysłane z kancelarii do banku ale nic nie chcą mi przesłać. Bardzo proszę o pomoc i informację co mogę zrobić. Z góry dziękuję za rade i pomoc.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.