Zajęcie komornicze. Zawiadomienie o zajęciu komorniczym.

Witam,

Na adres pod którym nie mieszkam od lutego, tego roku dostałem list od komornika sądowego. Okazuje się że 3 miesiące wcześniej przyszła też korespondencja z sądu najprawdopodobniej w tej samej sprawie. Wierzyciel to osoba prywatna, którą jestem i ja ze swojej strony. Przekazał on pieniądze na zakup odzieży sportowej do której zniżke miał mój znajomy. Okazało się że nie dość że znajomy nie wywiązał się z tego, zniknął z pieniędzmi. Zdjęcie listu dostałem od matki, z którą praktycznie nie rozmawiam, a dokumenty potwierdzające wynajem mieszkania mam właśnie od lutego tego roku. Czy jest dalej możliwość odwołania się od komornika i złożenia sprzeciwu? Jakie będą konsekwencje gdy się uda, jak mógłbym potoczyć tę sprawe żeby wyszło jak najlepiej? Nie rozumiem zupełnie czemu w tej sprawie nie skotaktował się ze mną nikt inaczej niż przez poczte. Czy jest dalej szansa że uda mi się wybronić tą sytuacje bez konsekwencji, jak sobie te szanse zwiększyć? Mam wszystkie potwierdzenia tego że nie ja mam te pieniądze i że zostały przelane na konto człowieka który miał ten towar zapewnić. Dlaczego wierzycielowi przyznano racje z marszu i nie miałem nawet prawa nic zrobić?

Pozdrawiam serdecznie