Zakupiłam ofertę kosmetyczna a dokładniej wykonanie makijażu pernamentnego na jednym z portali. Efekt powinien utrzymać się od 2 - 5 lat, niestety u mnie na brwiach zniknął już po 4 dniach od wykonania zabiegu co bardzo mnie zdenerwowało. Kreski na powiekach wykonane zostały nieestetycznie, jedno oko różni się od drugiego.Prawdą jest, że kosmetyczka która wykonywała zabieg uprzedziła mnie ze naturalną reakcją naskórka będzie jego stopniowe zluszczanie kilka dni po zabiegu, co przyczyni się do zmiany koloru,natomiast takiej sytuacji się nie spodziewałam. Po wykonaniu zabiegu kosmetyczka poinformowała mnie ze muszę przygotować się na korektę oczywiście dodatkowo płatna o czym nie poinformowała mnie przed zabiegiem ani telefonicznie kiedy ustalalysmy datę zabiegu ani tuż przed jego wykonaniem. W tej sytuacji oferta nie wydaje się atrakcyjna, gdybym wiedziała że taka sytuacja będzie miała miejsce to prawdopodobnie nie zdecydowałabym się na wykonanie tego zabiegu. Zasugerowałam się opiniami moich koleżanek które również poddaly się temu zabiegowi i efekt już po pierwszym razie był rewelacyjny i nie wymagał żadnej korekty. Ich zabiegi wykonane były w innych salonach. Czy powinnam podejrzewać że kosmetyczka świadomie wykonała zabieg niepoprawnie aby narazić mnie na dodatkowe koszty. Dodam że za pierwszy zabieg musiałam zapłacić online na stronie portalu natomiast za korektę miałam zapłacić kosmetyczce bezpośrednio w salonie bez paragonu. Czy w takiej sytuacji mogę domagać