Zakupy przez internet.

Zakupiłem buty od osoby prywatnej na portalu Vinted. Umówiłem się ze sprzedawcą na określoną cenę i w ferworze emocji bez dokładniejszego sprawdzenia zdjęć przelałem umówioną kwotę na wskazany numer konta. Na następny dzień miałem chwilę wolnego i postanowiłem dokładniej sprawdzić zdjęcia towaru, jeszcze przed jego wysyłką. Niestety po dogłębnej ich analizie stwierdziłem, że towar jest podrabiany. W ogłoszeniu oczywiście użyta była nazwa oryginalnego produktu, nie było żadnej wzmianki, że buty nie są oryginalne. Specjalnie napisałem do sprzedającego, zanim zdążył wysłać produkt, że prosiłbym o zwrot pieniędzy, ponieważ na podstawie zdjęć doszedłem do wniosku, że jest to nieoryginalny towar. Mężczyzna uznał, że nic nie musi mi zwracać, bo przelałem mu już pieniądze, a mu nic nie wiadomo, żeby buty były podrabiane, po czym wysłał mi paczkę z towarem. Jest ona obecnie w drodze do mnie. Moje pytanie brzmi następująco. Czy lepiej odebrać paczkę, czy jej nie odbierać? Co mogę w tej sprawie zrobić, kiedy została mi sprzedana podróbka, chociaż w ogłoszeniu sprzedający posługiwał się znakiem towarowym oryginalnej marki?