Zalane mieszkanie spółdzielcze.

Dzień dobry,
Mam pytanie odnośnie możliwych działań w przypadku braku właściwych czynności ze strony spółdzielni mieszkaniowej. Jestem właścicielem mieszkania i ponad 2 miesiące temu doszło do zalania kuchni przez problem z pionem - woda wylała się ze zlewu w czasie nieobecności w mieszkaniu. Doszło do niewielkich uszkodzeń mebli. Zdarzenie zostało natychmiast zgłoszone do działu technicznego spółdzielni telefonicznie i mailowo. Potem przez miesiąc raz w tygodniu dzwonilam tam i ciągle słyszałam, że sprawa jest w toku i za każdym razem zakładali zgłoszenie w swojej wewnętrznej platformie. Po około miesiącu udało mi się skontaktować z kierownikiem odpowiedzialnym za sprawy hydrauliczne, który poprosił i wysłanie oficjalnego pisma do spółdzielni drogą mailową z prośbą o wyczyszczenie lub wymianę pionu, co uczynilam. Po około 3 tygodniach faktycznie przyszła firma zajmująca się czyszczeniem, jednak do czyszczenia nie doszło ze względu na zatkanie jakieś rury. Oczywiscie nikt mnie o tym nie poinformował. Gdyby nie mój telefon to nic bym nie wiedziała. Spoldzielnia musi skontaktować się z sąsiadem z ostatniego piętra w celu dalszych działań, jednak nie określili się kiedy to zrobią.
Chcialam tu wiec zapytać, czy wyżej wymienione opieszałe działanie spółdzielni jest podstawą do złożenia wniosku o obniżenie czynszu? Czy jest jakiś termin, w którym muszą wykonać te naprawę w całości? Jeśli nie zrobią tego w podanym terminie 2 tygodni, co powinnam zrobić żeby moje żądania dotyczące zajęcia się tą sprawą miały mocniejszy i bardziej prawny charakter?