Zamówiliśmy jako firma przesyłkę w serwisie ........., która zaginęła. Konsultant serwisu stwierdził: nie otrzymaliśmy niestety informacji, dlatego sugerujemy wysłać nowy towar do klienta oraz złożyć reklamację do tego listu przewozowego na zagubienie. Złożyliśmy reklamację i wysłaliśmy nowy towar ponosząc ponownie jego koszt. Po jakimś czasie paczka się odnalazła (klient nie potrzebował już drugi raz tego samego towaru), a reklamacja nie została uznana i nie zostały zwrócone nam środki udokumentowane fakturami. Sytuacja miała miejsce na początku 2020 roku. Proszę o informację czy możemy dochodzić zwrotu poniesionych kosztów za towar i czy sprawa się nie przedawniła.