Zażalenie na postanowienie sądu.

Pytanie z dnia 04 marca 2020

Witam. 2 lata temu zostałem skazany na karę grzywny której nie opłaciłem przez trudną sytuację finansową. Postępowanie zostało skierowane do komornika jednak egzekucja była bezskuteczna (brak majątku). Otrzymałem pismo o terminie posiedzenia w sprawie postanowienia o zamianie kary grzywny na karę pozbawienia wolności. Wysłałem do sądu pismo z prośbą o rozłożenie grzywny na raty, które pozostało bez odpowiedzi. Proszę o poradę co mam zrobić. W chwili obecnej utrzymuję się z prac dorywczych, nie mam możliwości zapłacenia grzywny w całości. Chwilowa "nieobecność" również nie wchodzi w grę gdyż mam na utrzymaniu małoletnie dziecko które wychowuję wspólnie z konkubiną, mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu, z czym ona sama sobie nie poradzi. Dodam, że na etapie postepowania nie odmawiałem prac społecznych, nie zostały mi nawet zaproponowane. Czy w takiej sytuacji przysługuje mi zażalenie na postanowienie sądu?

Na razie żadne orzeczenie nie zapadło. Należy te argumenty podnieść w tym postępowaniu. Jeśli zostanie orzeczona kara zastępcza pozbawienia wolności, to ma Pan jeszcze zażalenie na to postanowienie. Poza tym zapłata grzywny w każdym momencie powoduje uchylenie takiego orzeczenia, nawet jakby już Pana osadzili w ZK do wykonania kary.

Odpowiedź nr 1 z dnia 5 marca 2020 23:53 Zmodyfikowano dnia: 5 marca 2020 23:53 Obejrzało: 408 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.