Zdolność kredytowa.

Dzień dobry. Chcielibyśmy z partnerem mieć własny kąt, ponieważ pojawił się na świecie synek i niestety w mieszkaniu z teściami jest za ciasno. Bank, w którym posiadam rachunek obliczył mi zdolność kredytową na ok. 200000 zł, oczywiście z wkładem własnym. Niestety, aby kupić mieszkanie lub dom w okolicach Krakowa to kwota od 400000 zł wzwyż. I nie mamy na dzień dzisiejszy tych 20% wkładu własnego. Czy jest jakieś inne rozwiązanie? Czytałam, że można kupić "dom na raty bez banku" ale są to pożyczki udzielane od parabanków. Jeżeli to prawda to w jaki sposób można się starać i które są najpewniejsze? I czy one również wymagają wkładu własnego? Mam umowę na czas nieokreślony, zarabiam od 3200zł do 3500zł w zależności od godzin, jednak na umowie mam najniższą krajową (tyle dostaję na konto) a resztę do ręki. Czy jest szansa, żeby ludzie z niskim dochodem mogli mieć własny kąt?