Zgoda wspólnoty na korzystanie z pomieszczenia części wspólnych.
Pytanie z dnia 12 września
Dobry wieczór mam taki problem ze nie mogę się dogadać ze wspólnota mieszkaniowa. Chodzi o pomieszczenie gospodarcze wspólne (stara pralnia) w moim bloku które w latach 90 stało otwarte nie było tam nic poza syfem po naprawach samoistych dwusladow i wypróżnien do kratki odplywowej. Zamknąłem te pomieszczenie, a że zakładałem centralne ogrzewanie które zamieszkuje do tej pory na parterze poszedłem do Śląskich Zakładow Przemysłu Skórzanego w Otmecie w 1995r. o zgodę bym mógł postawić piec grzewczy w tym pomieszczeniu ponieważ był to blok zakładowy. Dostałem zgodę.Kiedy już była wspólnota w 12.04.2008r została podjęta uchwała z głosowaniem o wynajęcie tej pralni bezterminowo odpłatnie 10zl m-c. 11.03.2023na zebraniu na którym nie byłem została podjęta uchwała z głosowaniem o wypowiedzenie wynajmu uchwała wchodzi w życie z dniem jej podjecia i miałem czas do 30.06.23r aby oddać pomieszczenie , ze względu na zmianę ogrzewania i stojącego pieca przeciągnęło się to do tego roku. Opuściłem lokal. Pozornie dogadując się z p. Prezes. przed podpisaniem protokołu, który odręcznie napisałem z zastrzeżeniem dostępu całodobowe go względem znajdującego się tam zawór głównego instalacji wodnej, wodomierza itp. P.Prezes podpisała protokol 08.07.2024r. wyrażając zgodę wzięła do przekserowania i oddając mi oryg.dok.zostalo dopisane przez nią i nasza księgowa dopiska której nie potwierdziłem zmieniająca dostępność do lokalu jak i wydanie mi klucza którego nie dostałem do tej pory.Dostepu wciąż nie mam z panią Prezes dogadać próbowałem się wysłałem pismo o wydanie klucza 12.08.2024r. I dalej nic. Co mogę w tej syt. Dalej zrobić?Z powazaniem Mieczyslaw
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.