Złapanie na kradzieży w sklepie.
Pytanie z dnia 31 sierpnia 2021
Ukradłam kilka rzeczy w sklepie w którym pracowałam i kilka pieniędzy. Zostałam na tym złapana. Szefowa domaga się 10 tysięcy w tydzień inaczej grozi mi policją i że powie wszystkim pracodawcą w mieście.
Sklep przez 8 miesięcy beż kasy fiskalnej oraz szefowa kłamie co do dochodów.
Janusz Sawicki Adwokat (Od 1985)
Sawicki&Sawicki Adwokaci i Radcy Prawni SP
Jana Kasprowicza 20/3, 31-523 Kraków
Sz.Pani Żądania szefowej są groźbami bezprawnymi. Groźba bezprawna – groźba popełnienia przestępstwa na szkodę zagrożonego lub osoby jemu najbliższej, wzbudzająca uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, a także groźba spowodowania postępowania karnego lub innego postępowania, w którym może zostać nałożona administracyjna kara pieniężna lub rozgłoszenia wiadomości ... Radzę zwrócić rzeczy i ukradzione pieniądze i porozumieć się z szefową co do rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem. z poważaniem : adw Janusz Sawicki
Podziękowałeś prawnikowi
Dzień dobry, jakie jest pytanie? Pozdrawiam, adwokat Alicja Kociemba
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.