Zlecenie,usługa aplikacja mobilna.
Pytanie z dnia 07 grudnia 2019
Świadczyłam usługę (u. zlecenie) rozwoju aplikacji internetowej. Nie była ona precyzyjnie opisana i zgodnie z umową wykonanie odbywało się zgodnie z udzielonymi informacjami/wymaganiami (w umowie był tylko zarys 3 modułów, każdy modół opisany w 3 linijakch ogólnie). W umowie zawarłam zapis, że zakazane jest wysyłanie danych osobowych kadrowych drogą e-mail w formie niezaszyfrowanej. Ustanowiłam obowiązek sprawdzania czy są zaszyfrowane przez próbę ich otwarcia. Zapis ten złamał zleceniodawca. Następnie 13 dni przed końcem umowy ponownie złamano w sposób podobny zapisy umowy. Straciłam zaufanie, co zasygnalizowałam w umowie, jednak nie wypowiedziałam jej, gdyż myślałam, że jest miesiąc wypowiedzenia. Nie udało się wypełnić wstępnej treści umowy w pozostałym czasie (brak jednego modułu), nie podpisałam kolejnej umowy ze względu na złamanie postanowień. Czy w tym przypadku utraty zaufania zleceniodawca skutecznie będzie się domagał odszkodowania (straszy tym listownie już kolejny raz) z powodu odmowy podpisania umowy na dokończenie aplikacji. Czy opisany czyn niewykonania obowiązku szyfrowania z umowy stanowi ważny powód? Dane z PIT-11 otrzymała firma trzecia spoza Polski (z powodu braku szyfrowania). Zleceniodawca płacił i nie wnosił uwag. W grafiku wpisano czynności faktycznie wykonane. Całe zlecenie składało się z 4 umów (kolejne były rozwojem aplikacji z poprzedniej umowy. O utratę przeze mnie zaufania nie doszło do podpisania kolejnej. Zleceniodawca straszy sądem i odszkodowaniem. Problem z zastraszaniem sądem cywilnym zaczął się, gdy wniosłam sprawę do UODO o bezprawne udostępnienie moich danych oraz jak się potem okazało - danych 10 tys. innych ludzi z Polski i spoza Polski (w treści innego maila).
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.