Zmiana instalacji gazowej i kominowej a pozwolenie na budowę.

Witam. Wykonuje remont w mieszkaniu w kamienicy. Ze wzgledu na zmiany w instalacji gazowej i kominowej, wykonany zostal projekt i zlozony w Urzedzie w celu uzyskania pozwolenia na budowe. Strona w postepowaniu jest Spoldzielnia - jako zarzadca budynku. Po uwzglednieniu wszystkich uwag (urzad, spoldzielnia, konserwator - gdyz budynek jest pod opieka konserwatora) otrzymalismy finalnie pozwolenie na budowe. Niestety 2 tygodnie po otrzymaniu pozwolenia, otrzymalismy od Spoldzielni zgode na wykonanie prac, ale pod warunkiem spelnienia wymogow Mistrza Kominiarskiego Spoldzielni. Mistrz oczywiscie zmienil calkowicie projekt (inna nasada na dachu, na strychu ocieplony komin, rewizje, itd). Zmiany uniemozliwiaja nam rozpoczecie prac, bowiem samodzielnie nie mozemy zmienic zapisow w pozwoleniu na budowe. Projektant instalacji nie wezmie odpowiedzialnosci za zmiany w projekcie. Nie wiadomo rowniez, co na to wszystko powiedzialby konserwator zabytkow. Jednym slowem - trzeba zrobic nowy projekt, wystapic o nowe pozwolenie na budowe i czekac... A to wszystko kosztuje czas i pieniadze. Czy spoldzielnia moze po terminie (miala 2 tygodnie na zastrzezenia przed wydaniem pozwolenia na budowe) kwestionowac prawomocne pozwolenie? Nie podano zadnego zlamania przepisu... tylko widzi mi sie kominiarza.... Pozdrawiam