Pytanie z dnia 08 listopada 2015

Znajoma podała mnie na policję bo sama zaproponowała mi pożyczkę 15 500 zł którą pożyczyła mi w lutym tego roku i powiedziała abym oddał ją do końca roku. Pożyczka była bez umowy z przelewem na konto. W maju zmieniła zdanie i kazaĺa mi ją oddać do końca sierpnia bo nam nie wyszło jako kochankom. Końcem sierpnia przyszła do mnie krzycząc na mnie i wymuszając abym podpisał papier że oddam jej do końca września. Niestety przez problemy finansowe w firmie nie mam jej z czego oddać. Teraz grozi mi kara pozbawienia wolności do 3 lat w zawiasach bo nie byłem karany. Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Dodam że nie mam nawet skąd pożyczyć.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.