Pytanie z dnia 11 marca 2018

Znana firma obsługująca paczkomaty zgubiła moją przesyłkę. Złożyłem reklamację wypełniając wszystkie możliwe formularze żądając zwrotu równowartości nadanych rzeczy. Po długim czasie rozpatrywania reklamacji z nienacka pojawił się do wypełnienia kolejny formularz. Przesłany mailem do mnie z adnotacją w treści że jeżeli nie odeślę go w ciągu 7 dni to reklamacja nie będzie rozpatrzona. Ponieważ nie dotrzymałem terminu ponieważ nie spodziewałem się takiej wiadomości i odczytałem ją już po 7 dniowym terminie nie dostałem zwrotu pieniędzy. Jak dalej dochodzić swoich pieniędzy ? chodzi o 260zł. W moim mniemaniu wina za niedotrzymanie terminu leży po stronie firmy kurierskiej ponieważ nigdzie w regulaminie nie jest napisane że proces reklamacji tak wygląda. Uważam że specjalnie tego drugiego formularza nie ma na początku udostępnionego do wypełnienia aby łapać ludzi na 7 dniowy termin i nie rozpatrywać reklamacji.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.