Pytanie z dnia 07 września 2018
Żona wpadła do studzienki kanalizacyjnej. Studzienka posiadała pokrywę, ale po nastąpieniu na pokrywę, ta obróciła się i jedna noga wpadła do studzienki. Żona ma zapuchniętą nogę, otarcia i krwiaki. Przy upadku wypadł jej telefon i został rozbity ekran. Jakie kroki należy poczynić żeby ubiegać się o odszkodowanie. Dodam, że żona zadzwoniła na 112 i powiadomiła dyżurująca osobę o zdarzeniu, informując też o braku konieczności przyjazdu kartki. Teraz jesteśmy na SORze i czekany na opinię lekarza.
Michał Okoniewski Adwokat (Od 2016)
Kancelaria Adwokacka Michał Okoniewski
Królowej Jadwigi 25/1, 64-100 Leszno
Dzień dobry, należy ustalić zarządcę drogi i zwrócić się o odszkodowanie.
Podziękowałeś prawnikowi
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Trzeba ustalić, kto jest właścicielem feralnej studzienki (miasto, spółka komunalna lub prywatna). Można żądać zadośćuczynienia za doznaną krzywdę (ból) oraz odszkodowania za szkody na osobie (krwiaki, otarcia) i w mieniu (koszty leczenia, rehabilitacji, zniszczonego telefonu, odzieży).
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.