Zwolnienie z obowiązku noszenia maseczki.

Jestem osobą zwolnioną z nakazu noszenia maseczki- przyłbice zostały zakazane- bo nic nie dają- najpierw zażądano ode mnie założenie maseczki,później pokazania zaświadczenia, następnie jeśli nie założę przyłbicy to nie dopuszczą mnie do pracy...(założyłam) i inne groźby, w efekcie od środy jestem izolowana od innych pracowników, pytają innych pracowników czy się nie boją ze mną przcować, rozpuszczają plotki o rzekomych telefonach innych pracowników o obawie pracy ze mną... w efekcie tego wszystkiego trudno skupić się na pracy, łzy same napływają, od piątku jestem na środkach uspokajających, odgrazano mi się, że to jeszcze nie koniec... boję się chodzić do pracy,a bardzo ją lubiłam, nie wiem co robić nie mam siły na nic...to bardzo duży pracodawca, kierownik hali z którym przyszło mi się zetrzeć jest też wpływowym człowiekiem w tej ogromnej firmie- nikt ale to nikt nigdy mu się nie sprzeciwił ( ma jednego kierownika zmiany który mu wtóruje...) i nie upomniał się o swoje prawa...boję się tam chodzić, nie wiem co robić...