Czy pracodawca może interesować się tym co robisz na urlopie?
Z uwagi na trwający okres urlopowy aktualne stają się pytania czy pracodawca może kontrolować sposób wykorzystania przez pracownika urlopu wypoczynkowego? Czy w pewnych okolicznościach pracodawca może wyciągnąć konsekwencje wobec pracownika za niewłaściwe wykorzystanie urlopu?
Prawo do urlopu
Zgodnie z art. 14 i 152 ustawy Kodeks pracy z dnia 26 czerwca 1974r. (Dz. U. 1974, nr 24, poz. 141 z późn. zm.) jedną z podstawowych zasad prawa pracy jest prawo pracownika do corocznego, nieprzerwanego, płatnego urlopu wypoczynkowego, którego nie może on się zrzec.
Nierzadko jednakże zdarza się, iż z uwagi na chęć uzyskania dodatkowych dochodów pracownicy decydują się na wykorzystanie urlopu wypoczynkowego dla podjęcia innej zarobkowej pracy bez wiedzy swojego pracodawcy. Z jednej strony argumentami pracowników jest prawo do niekontrolowanego wykorzystania prawa do wypoczynku. Z drugiej strony natomiast pracodawcy podnoszą, iż celem urlopu jest wypoczynek pracownika, który ma skutkować zwiększeniem wydajności i kreatywności pracownika, a także poprawieniem jego stanu zdrowia, tak psychicznego jak i fizycznego po jego powrocie z urlopu do pracy.
Konflikt interesów
Argumenty zarówno jednej jak i drugiej strony stosunku pracy są uzasadnione, jednakże w aktualnym stanie prawnym pracodawca nie ma możliwości kontrolowania sposobu wykorzystania przez pracownika urlopu, bowiem taka kontrola prowadziłaby do pozbawienia tegoż urlopu przymiotu nieskrępowania i swobody w korzystaniu z przysługującego pracownikowi prawa do odpoczynku, a to z kolei do uniemożliwienia pracownikowi uzyskania koniecznego wypoczynku dla zdrowia psychicznego, będącego jednym z fundamentalnych dóbr osobistych człowieka. Jednakże, jeżeli po powrocie do pracy z urlopu pracownik nie wykonuje swoich obowiązków w sposób prawidłowy, co jest skutkiem jego zmęczenia po podjęciu dodatkowej pracy u innego pracodawcy w czasie urlopu, pracodawca może znaleźć w ten sposób uzasadnienie dla rozwiązania z takim pracownikiem umowy o pracę.
Można bowiem sobie wyobrazić sytuację, iż kierowca zawodowy czy pracownik fizyczny celem zwiększenia dochodów podejmuje w okresie urlopu pracę w swoim zawodzie u innego pracodawcy co w istocie prowadzi do skumulowania jego zmęczenia fizycznego i z perspektywy pracodawcy do sprzeniewierzenia się jego interesom, bowiem zwiększenie wydajności pracownika, której oczekiwał pracodawca na skutek urlopu pracownika nie nastąpi.
Potrzebne zmiany
O ile można rozważyć nowelizację Kodeksu pracę i literalne zamieszczenie zakazu podejmowania jakiejkolwiek pracy w okresie urlopu co skutkowałoby choćby rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, o tyle wydaje się, iż nie jest możliwe kazuistyczne ujęcie wszelkich zakazów aktywności pracownika w okresie urlopu. Bowiem można wyobrazić sobie, iż krótkotrwały urlop pracownika, ograniczający się przykładowo do jednego czy dwóch dni i uczestnictwo w tym czasie pracownika w ultramaratonie, triathlonie czy innych wielodniowych rajdach doprowadzi do tożsamego zmęczenia fizycznego pracownika z tym na które byłby narażony podejmując inną zarobkową pracę w czasie urlopu. Nie jest możliwe zakazanie pracownikowi w czasie urlopu podejmowania jakiejkolwiek aktywności która choćby potencjalnie mogłaby doprowadzić do pogorszenia wydajności i kreatywności pracownika po powrocie z urlopu. Taki zakaz w istocie doprowadziłby do pozbawienia pracownika możliwości nieskrępowanego korzystania ze swoich praw i do uzależnienia sposobu wypoczywania od potrzeb i wymagań pracowniczych pracodawcy, co jest oczywistym nadużyciem prawa, sprzecznym z zasadami współżycia społecznego. Dokładnie ta sama zależność odnosi się do pracowników umysłowych, którzy podczas urlopu mogliby choćby realizować projekty twórcze na rzecz innego pracodawcy, pomniejszając jednocześnie swoją kreatywność w okresie po powrocie z urlopu.
Tym samym w obecnym stanie prawnym pracodawcy pozostaje możliwość rozliczenia pracownika z prawidłowości wykonywania przez niego jego obowiązków pracowniczych po okresie urlopowym. Pracownik natomiast ma prawo dobrowolnie wykorzystać przysługujące mu prawo do wypoczynku, jednocześnie bacząc by charakter tego wypoczynku nie prowadził do spadku wydajności po powrocie do pracy.
Adwokat Tomasz Leśnik
Wpis pochodzi z bloga kancelarii