Czy warto składać zażalenie na postanowienie o zatrzymaniu prawa jazdy?
Zatrzymali Cię w stanie po użyciu lub pod wpływem alkoholu? Spowodowałeś kolizję a Policja zatrzymała Ci prawo jazdy? Po kilkunastu dniach listonosz przynosi polecony a w nim postanowienie Sądu lub Prokuratora o zatrzymaniu prawa jazdy . Pod postanowieniem jest pouczenie, zgodnie z którym możesz w terminie 7 dni złożyć zażalenie na to postanowienie.
Zaczynasz się zastanawiać. Czy warto? Czy to coś pomoże? Czy decyzję Prokuratora lub Sądu można jeszcze zmienić?
Odpowiem jak to typowy prawnik :) To zależy.
Jeżeli spowodowałeś kolizję, a Policja zatrzymała Ci prawo jazdy - zawsze warto.
Kwestia zatrzymania prawa jazdy w takiej sytuacji jest zawsze ocenna, więc warto, aby ocenę Sądu poddać weryfikacji, zwłaszcza ze znajdującym się w aktach dobrze uzasadnionym zażaleniem.
Jeżeli w badaniu Policji wyszło, że miałeś 0,10, ewentualnie 0,11 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, można próbować.
Warto w takiej sytuacji powołać się na błąd pomiarowy alkomatu. Wówczas jest szansa, że Sąd uwzględni Twoją argumentację i uchyli postanowienie o zatrzymaniu prawa jazdy. Ale muszę Cię też ostrzec - może bowiem zdarzyć się również tak, że Sąd utrzyma postanowienie w mocy, a Tobie poradzi, żeby w głównym postępowaniu (tym o popełnienie wykroczenia) powołać biegłego, który ustali błąd pomiarowy alkomatu. A jak to z tym biegłym jest tak w szczegółach, napiszę Ci innym razem..
Jeżeli w wydychanym powietrzu miałeś więcej niż 0,11 mg/l alkoholu - powiem Ci tak szczerze, nie warto.
Wówczas warto skupić się za to na przygotowaniu dobrej argumentacji, którą przedstawisz w postępowaniu przed Sądem w sprawie popełnionego przez Ciebie wykroczenia bądź przestępstwa. Warto wówczas rozważyć czy złożyć wniosek o dobrowolne poddanie się karze czy wniosek o warunkowe umorzenie postępowania. Jaki czas trwania zakazu zaproponować Sądowi i jakie argumenty przytoczyć, aby przekonać Sąd, a czas także Policję i Prokuratora do swoich racji.
Wynika to z tego, że za jazdę w stanie po użyciu lub pod wpływem alkoholu grozi obligatoryjny/obowiązkowy zakaz prowadzenia pojazdów i nie wynika to ze złej woli Sądu czy tego, że nieskutecznie się go przekonuje żeby prawo jazdy zwrócił. Sąd nie ma innego wyjścia i prawo jazdy w takiej sytuacji zatrzymać musi.
Jak widać, nie w każdej sytuacji składanie zażalenia na postanowienie o zatrzymaniu prawa jazdy jest zasadne. Owszem, czasem - jak przy kolizji - warto walczyć, jednak czasem - w przypadku kiedy to, że alkohol został wykryty nie budzi wątpliwości, warto zachować swój czas i energię na "główne postępowanie w sprawie". Tam naprawdę jest o co walczyć!