Klauzula abuzywna – postanowienie niedozwolone – co to jest i jak sobie z nią poradzić?
Zawierając jakąkolwiek umowę musimy zdawać sobie sprawę, że jej treść powinna być jasna dla obu stron, świadczenia powinny być porównywalne i przede wszystkim umowa musi być ważna w świetle prawa.
Jest to bardzo istotne gdy zawieramy umowę z przedsiębiorcą i gdy my sami jesteśmy konsumentem (zawierana przez nas umowa nie jest związana z prowadzoną przez nas działalnością gospodarczą lub zawodową).
Gdy kupujemy masło, buty lub cukierki zawieramy ze sklepem umowę, której treść jest oczywista dla obu stron. Konsument otrzymuje towar a sklep zapłatę. Świadczenia zatem są porównywalne – nie mówię teraz o cenie masła
Czasami jednak zdarza się, że przedsiębiorca chce wykorzystać swoją pozycję i podstawia nam do podpisania umowę (wzorzec umowy), która jest napisana przez niego i zawiera postanowienia niezrozumiałe i faworyzujące przedsiębiorcę.
Kodeks Cywilny wskazuje, że postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (art. 3851 k.c.).
Co to znaczy:
postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go
jeśli dane postanowienie nie było przedmiotem rozmowy, pertraktacji przed podpisaniem umowy, nie zostało ono wyjaśnione przez przedsiębiorcę, czyli konsument nie miał wpływu na jego treść, to traktuje się je tak, jakby go w tej umowie od początku nie było, obowiązująca jest natomiast cała pozostała część umowy, jeśli ma ona sens po wykluczeniu nieważnego postanowienia
jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami
istotą dobrego obyczaju jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka; z dobrymi obyczajami kłóci się zatem takie postępowanie, którego celem jest zdezorientowanie konsumenta, wykorzystanie jego niewiedzy lub naiwności, ukształtowanie stosunku prawnego z naruszeniem zasady równości stron – chodzi więc o postępowanie, które potocznie jest rozumiane jako nieuczciwe, nierzetelne, sprzeczne z akceptowanymi standardami działania
rażąco naruszając jego interesy
sformułowanie „interesy” konsumenta to nie tylko niekorzystne ukształtowanie jego sytuacji ekonomicznej, zalicza się też do tego niewygodę organizacyjną, stratę czasu czy nierzetelne traktowanie, itp.
Jeśli znajdziemy takie postanowienie (klauzulę) w zawartej przez nas umowie powinniśmy:
- zwrócić się do przedsiębiorcy o usunięcie tej klauzuli z umowy,
- zwrócić się do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie, czy wskazane przez nas zapisy w umowie nie stanowią klauzul niedozwolonych;
- gdy przedsiębiorca nie usunie klauzuli, powinniśmy wnieść pozew do sądu o ustalenie, że określone zapisy w umowie nie wiążą konsumenta (w ramach tzw. kontroli incydentalnej).
Jeśli dbamy o dobro wszystkich konsumentów możemy jeszcze wnieść pozew o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Sąd uznając, że dana klauzula jest niedozwolona wpisuje ją do Rejestru Klauzul Niedozwolonych, tworząc niejako „ściągę” dla konsumentów i przedsiębiorców, a mianowicie co mogą zawierać podpisywane przez nich umowy, a czego nie. Wpis do tego Rejestru ma charakter ogólny i wiąże wszystkich, jeśli coś tu zostało wpisane to nie można już tego wpisywać do umów.
https://uokik.gov.pl/rejestr_klauzul_niedozwolonych2.php
Pamiętaj – w przypadku klauzul abuzywnych nie ma terminu na reakcję. Jeśli doznałeś jakiejś szkody w związku z nieuczciwą umową – ogranicza Cię tylko termin przedawnienia związany z tą szkodą, czyli najczęściej 3 lub 10 lat. Szerzej o przedawnieniach innym razem.