Mój pierwszy raz…w Sądzie.
Sąd podobnie jak szpital czy urząd wywołuje pewny dyskomfort u osoby, która pierwszy raz ma do czynienia z przedmiotową instytucją. Warto zauważyć, że wywołanie pewnego uczucia przerażenia, zagubienia, jest celem „Sądu”, które nadaje mu zasłużoną powagę.
Każdy Sąd, czy będzie to Sąd Rejonowy, czy Sąd Apelacyjny jest inny, jednakże wszystkie Sądy muszą spełniać wymagania przewidziane w Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 grudnia 2015 r. tj. Regulaminie urzędowania sądów powszechnych (poniżej przedmiotowy regulamin udostępniony jest do pobrania). Po zapoznaniu się z ww. dokumentem mającym 408 (słownie: czterysta osiem) paragrafów oraz 105 (słownie: sto pięć) stron już nic dla Państwa nie powinno być tajemnicą odnośnie funkcjonowania sądów albo wystarczy tylko przeczytać niniejszy krótki wpis i uzyskać ten sam efekt.
Na samym wejściu do Sądu, spotkamy się z ochroną w postaci zazwyczaj dwóch ochroniarzy oraz bramki – wykrywacza do metali. Ochrona Sądu sprawdza, czy wnoszone przez Państwa przedmioty nie są przedmiotami niebezpiecznymi typu: broń, nóż, siekiera, tasak. W historii sądownictwa polskiego znane były historie, iż osoby próbowały wygrać sprawę za pomocą noża. W każdym razie nie należy przejmować się przedmiotową kontrolą, która jest kontrolą rutynową i na pewno nie przypomina tej z lotnisk (nikt Państwu nie karze zdejmować obuwia). Podsumowując pierwszy etap spotkania z Sądem należy zachować umiar i zdrowy rozsądek. Dla Pań dodam tylko, że obcinacz do paznokci oraz nożyczki nie zostaną raczej uznane za przedmioty niebezpieczne.
Następnie jak pokonamy bramkę zaczyna się problem nr 2, czyli znalezienie Sali i szczerze to czasami bywa naprawdę trudne zadanie szczególnie dla osób, które nigdy nie miały do czynienia z korytarzami sądowymi. Najlepszym i najszybszym sposobem znalezienia naszej Sali będzie skorzystanie ze starego przysłowia „koniec języka za przewodnika” i po prostu zapytanie ochroniarza, gdzie znajduje się dana sala. Jak już znajdziemy przedmiotową salę, na jej drzwiach będzie znajdowała się tak zwana – wokanda – czyli spis wszystkich spraw, jakie odbywają się danym dniu, w danej Sali, w Sądzie. Warto jest spojrzeć na wokandę, ponieważ można z niej wyczytać wiele przydatnych informacji, a w szczególności informację o zmianie Sali !!! – co jest częstym zjawiskiem w Sądach, dlatego też zawsze warto być w Sądzie 15 minut przed planowanym rozpoczęciem rozprawy. Z przedmiotowej wokandy możemy wyczytać również imię i nazwisko Sędziego, dane stron postępowania, imiona i nazwiska świadków, jacy są wezwani na przedmiotową rozprawę oraz czego dotyczy sprawa. Po znalezieniu Sali i zapoznaniu się z wokandą należy oczekiwać na wywołanie rozprawy. Zazwyczaj wygląda to w ten sposób, iż wychodzi protokolant (osoba, która pisze protokół podczas posiedzenia i wyczytuje na głos przedmiot sprawy np.: Sprawa Mariusza Kowalskiego przeciwko Tadeuszowi Mocarskiemu o zapłatę). W tym miejscu należy podkreślić, iż protokolanci to też ludzie i różnią się barwą głosu oraz podejściem do wyczytywania spraw, niektórzy wywołują sprawę bardzo po cichu, dlatego też należy znajdować się blisko Sali i uważnie zwracać uwagę na osoby wyczytujące tekst z wokandy. W przypadku nieusłyszenia, iż nadeszła Państwa kolejność może się zdarzyć, że rozprawa odbędzie się bez Państwa obecności, a tłumaczenie, że Państwo byliście, ale nie słyszeliście wyczytania nic Państwu nie da, a powstanie bardzo duży problem z niczego. Nowsze technicznie Sądu korzystają z mikrofonów i głośno i wyraźnie z sali rozpraw wyczytują początek danej sprawy.
Etap Sali Sądowej – gdzie powinienem zająć miejsce.
Po wyczytaniu naszej sprawy przez protokolanta powinniśmy wejść na salę rozpraw, która ma szczególny wygląd określony ww. regulaminie sądów powszechnych. Centralnym punktem Sali jest stół sędziowski – duży stół znajdujący się na środku Sali. Za tym stołem zasiada Sąd. Nad Sądem znajduje się godło RP w postaci Orła Białego. Naprzeciwko stołu sędziowskiego znajduje się miejsce dla publiczności, jeżeli jesteśmy wezwani, jako świadkowie, albo biegli to również na początku siadamy na miejscu przeznaczonym dla publiczności. Oprócz stołu sędziowskiego i miejsca dla publiczności w Sali sądowej znajduje się jeszcze po lewej i prawej stronie Sądu mniejsze stoły dla stron postępowania, a na środku mównica dla świadków i biegłych, którzy będą przesłuchiwani.
W postępowaniu cywilnym od wejścia na sale po lewej stronie zasiada Powód, a po stronie prawej Pozwany. W przypadku postępowania nieprocesowego po lewej stronie zasiada Wnioskodawca, a po prawej stronie Uczestnik postępowania.
W postępowaniu karny po lewej stronie zasiada oskarżyciel tj. prokurator, oskarżyciel posiłkowy, oskarżyciel prywatny, a po prawej stronie oskarżony.
Podsumowując powyższe należy zaznaczyć, że miejsce na Sali rozpraw będzie zależne od charakteru, w jakim występujemy w danym postępowaniu.
Niniejszy opis został przedstawiony z perspektywy osoby wchodzącej na sale, z perspektywy sędziego należałoby zamienić strony.
W tym miejscu warto podkreślić, iż do Sądu należy ze sobą zabrać dokument tożsamości, najlepiej dowód (może być prawo jazdy, paszport, karta polaka itp), na podstawie, którego Sąd zweryfikuje tożsamość stawającego.