O czym prawnik powinien powiedzieć klientowi w sporze?
Prawnik powinien powiedzieć klientowi, że spór nie zawsze musi być rozstrzygnięty w sądzie. Po pierwsze dlatego, że procedura sądowa jest kosztowna i wymaga wielu formalności: pism procesowych, stawiennictwa na rozprawach, przesłuchań świadków. Po drugie, z wyroku zawsze jedna ze stron jest niezadowolona, więc zaskarża takie zakończenie konfliktu. Wyrok jest rozstrzygnięciem sporu . Przegrywająca strona często czuje się sfrustrowana, potraktowana niesprawiedliwie, zraniona, oszukana. Nie zawsze, a raczej rzadko, prowadzi to do zgody i dobrowolnego wykonania wyroku .
Czy jest więc alternatywa?
Tak jest. Stara jak świat , ponieważ konflikty istnieją tak długo jak długo historycy mogą odtworzyć relacje międzyludzkie. Biblii nie pomijając. Tym sposobem jest mediacja, czyli doprowadzenie do sytuacji, w której strony same szukają takich rozwiązań, aby warunki ugody mogły być obopólnie zaakceptowane. Mediacja w ten sposób pojmowana – poza tym, że pozwala na uniknięcie stresu związanego z występowaniem w sądzie czy w roli powoda czy pozwanego – obniża koszt i skraca czas trwania konfliktu. Postępowanie mediacyjne pozwala każdej ze stron „zachować twarz”, podjąć postanowienia możliwe do przyjęcia i realizacji. Strony mają kontrolę – tak nad samym procesem mediacji, jak i nad treścią ugody, żadna decyzja nie zostaje podjęta bez zgody stron. Z tego względu, wypracowane przez strony porozumienie jest realizowane. Strony stosują się do ustaleń ponieważ same je uzgodniły.
Aby strony będące w konflikcie miały szansę na pozasądowe zakończenie sporu, muszą usłyszeć o takiej możliwości.
Gdy konflikt narasta, sprawy komplikują się, często pojawia się presja związana z nadchodzącym terminem przedawnienia roszczeń. Jeśli na tym etapie sprawa trafia do prawnika, to pierwszą jego czynnością jest sprawdzenie ile ma czasu zanim roszczenia przedawnią się. Kolejna czynność to ocena szans wygranej. Dopiero na trzecim miejscu brane są pod uwagę inne okoliczności sprawy. I to jest ten moment, w którym prawnik powinien poinformować klienta o tzw. alternatywnej metodzie rozwiazywania sporów.
Prawnik powinien powiedzieć klientowi, że ugoda zawarta przed mediatorem, zatwierdzona przez sąd jest tytułem egzekucyjnym takim samym jak prawomocny wyrok.
To prawnik, jako pełnomocnik strony, w pierwszej kolejności ocenia czy dana sprawa nadaje się do mediacji, czyli: czy jest przestrzeń na ustalenia i uzgodnienie różnych wariantów zakończenia sporu. Powinien dokonać analizy sytuacji obu stron i samego sporu oraz zdefiniować najważniejsze potrzeby swojego klienta. Na tym etapie zapada decyzja czy należy złożyć pozew czy spróbować skontaktować się z drugą stroną i zaproponować jakiś rodzaj porozumienia.
Zwłaszcza, że zgodnie z art. 187 kodeksu postępowania cywilnego w treści pozwu należy zamieścić informację, czy strony podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, a w przypadku, gdy takich prób nie podjęto, wyjaśnienie przyczyn ich niepodjęcia.
Można wówczas próbować porozumieć się bezpośrednio z drugą stroną albo zaangażować mediatora. Często obecność mediatora jest potrzebna jedynie dla zainicjowania rozmowy pomiędzy spornymi stronami, potem sprawę „przejmują” profesjonalni pełnomocnicy i oni ustalają kolejne stanowiska aprobowane przez klientów.
Dlaczego zatem, nie zawsze prawnicy proponują klientom podstępowanie mediacyjne?
W mojej opinii o tym decydują 3 przyczyny
- prawnicy sprowadzają spór do kwestii kosztów, nie dostrzegając pełnych skutków sporu dla klientów tak emocjonalnych jak i biznesowych
- prawnicy postrzegają siebie w charakterze „zbrojnego” ramienia klienta wynajętego do walki, gotowi bić się do ostatniej rundy
- prawnicy obawiają się, iż rozwiązanie sporu w drodze mediacji pozbawi ich wynagrodzenia takiego, jakie są w stanie uzyskać z tytułu prowadzenia procesu, czyli pisania pism procesowych i uczestniczenia w rozprawach.
Nie jest to właściwa postawa, o czym piszę na moim blogu . Mam nadzieję, że przykłady tam przytoczone pokazują, że informowanie klienta o możliwej mediacji i jej zaletach jest wyrazem dbałości o interes klienta wynikającej z zasad etycznych prawnika i jego przenikliwości biznesowej.