Polisolokaty i opłaty likwidacyjne
Ideą wysokich opłat likwidacyjnych była chęć utrzymania klienta przy zakładzie ubezpieczeń i zapewnienie długoterminowego gromadzenia przez klienta oszczędności.
Opłaty likwidacyjne
Fakt jest jednak taki, iż klienci często byli wprowadzani w błąd przez przedstawicieli zakładów ubezpieczeń. Klient, który chciał uzyskać ubezpieczenie na wypadek śmierci lub niezdolności do pracy, otrzymywał polisę inwestycyjną z symbolicznym ubezpieczeniem na życie. Często ubezpieczenia takie miały być zabezpieczeniem dla zaciąganego właśnie kredytu hipotecznego. Okazywało się później, że klienci w przypadku zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego, nie dość, że nie uzyskiwali żadnego świadczenia z tego tytułu, to jeszcze chcąc wykorzystać wpłacone na polisę środki, rozwiązywali ją, tracąc wszelkie oszczędności.
Polisolokaty - jak odzyskać środki?
Wysokość opłat likwidacyjnych wynosiła w standardzie 100% wpłaconych środków, nawet, gdy umowa była rozwiązywana np. w 5 roku trwania polisy. Dopiero po kilkunastu latach klient mógł wypłacić zgromadzone środki, bez żadnych opłat, o ile oczywiście nie doszło do straty na samej inwestycji. Trzeba bowiem pamiętać, iż środki wpłacone na polisę były inwestowane w fundusze inwestycyjne. Często więc, po kilku latach inwestycji, okazywało się, że klient ma na swoim rachunku mniej pieniędzy niż wpłacił na początku.
Spór z ubezpieczycielem
Teoretycznie wydawać by się mogło, iż klient jest na straconej pozycji. Zakłady ubezpieczeń jak mantrę bowiem powtarzają swoje twierdzenie, iż "klient wiedział co podpisywał" i że "zgadzał się na wszystkie warunki, bo złożył takie oświadczenie na deklaracji". Na szczęście z pomocą przyszedł Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który wielokrotnie wskazywał, iż tego rodzaju zapisy stanowią tzw. klauzulę abuzywną i w związku z tym, zakład ubezpieczeń nie może pobierać opłaty likwidacyjnej.
Mimo tego, zakłady ubezpieczeń nadal rzucają kłody pod nogi i nie chcą uznawać roszczeń klientów. Podejście zmienia się, gdy klient jest reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika np. radcę prawnego. Przytaczana argumentacja prawna często prowadzi do polubownego rozstrzygnięcia sporu. Wsparcie prawne w tego rodzaju sprawach możecie Państwo uzyskać w ramach naszego serwisu. Zdecydowaną większość spraw udało się zakończyć satysfakcjonującą klienta ugodą, w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Wystarczy skontaktować się pod adresem: kontakt@prawoifinanse24.pl