„Świetny” pomysł na pozbycie się niechcianych wykonawców
Każdy Zamawiający przynajmniej raz w życiu spotkał się z sytuacją, gdy po otwarciu ofert okazało się, że zgłosili się tylko wykonawcy, którzy mają niechlubną opinię w środowisku, albo z którymi sam Zamawiający miał wątpliwą przyjemność współpracy.
Czy można pozbyć się takich wykonawców w legalny sposób?
Idealna będzie sytuacja gdy oferty będą zawierały braki/błędy skutkujące ich odrzuceniem bądź wykonawcy z innych przyczyn będą podlegać wykluczeniu.
Zamawiający z radością przyjmie także informację, że oferty opiewają na kwotę wyższą niż cena, jaką Zamawiający zamierzał przeznaczyć na zamówienie.
Co w przypadku gdy żadna z ww. sytuacji nie wystąpi?
Wówczas należy dokonać wyboru oferty najkorzystniejszej (niestety – w tym przypadku dla Zamawiającego).
Czy są inne sposoby?
Niektórzy próbują obejść przepisy, ale najczęściej bezskutecznie.
W jednej ze spraw rozpatrywanych przed KIO w 2017r. (KIO 2678/17), Zamawiający dokonał korekty informacji w przedmiocie kwoty, jaką zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Co najciekawsze, korekta polegała na następczym obniżeniu kwoty ogłoszonej tuż przed zapoznaniem się z ofertami. Kwota podana bezpośrednio przed otwarciem ofert wynosiła ponad 2 mln zł, natomiast kwota podana w informacji na stronie internetowej Zamawiającego była o około 1 mln zł niższa.
Czy Zamawiający chciał w ten sposób przechytrzyć i Wykonawców i przepisy Pzp:)?
Podobno zmiana wynikała ze sposobu rozdzielenia środków przez Gminę, ale niezależnie od tego stwierdzić należy, że takie zmiany są NIEDOPUSZCZALNE.
W uzasadnieniu wyroku Izba wskazała, ze podawana przez zamawiającego na otwarciu ofert kwota, jaką zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, jest informacją dla wykonawców i jako taka nie podlega zmianie. Kwota ta ma stanowić zabezpieczenie wykonawców przed nieuprawnionym unieważnieniem postępowania przez zamawiającego z powodu braku środków na sfinansowanie zamówienia.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, dopuszczalne jest jedynie zwiększenie tej kwoty do ceny oferty najkorzystniejszej (o czym stanowi art. 93 ust. 1 pkt 4 Pzp). Przepisy prawa nie wskazują na możliwość dokonywania korekty innej niż wskazana powyżej. W szczególności, gdy zamawiający zapoznał się z wysokością cen w złożonych ofertach. Tym samym kwota podana na otwarciu ofert jest kwotą wiążącą zamawiającego.
Jak widać, pozbycie się wykonawców nie jest takie proste. Niestety dla Zamawiających, a na szczęście dla Wykonawców – sposoby na uniknięcie wyboru oferty są ograniczone.