Wpływ wzrostu cen produktów na wysokość świadczenia alimentacyjnego
Zgodnie z art. 135 ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Potrzeby uprawnionego powinny znaleźć odwzierciedlenie w wartości pieniężnej, która wyznaczać będzie zakres ewentualnych roszczeń. Wysokość dochodzonej sumy może okazać się zmienna w czasie i wynikać nie tylko ze zmieniających się potrzeb, ale również ze zmiany poziomu cen produktów.
W latach 2015-2016 gospodarka narodowa nie zanotowała co prawda wzrostu cen, jednakże niektóre rynki produktów dotknęło zjawisko inflacji. Trend ten utrzymywał się w roku 2017. Drożejące towary zaliczyć należy do istotnych z punktu widzenia ustalania potrzeb osób uprawnionych do alimentacji. Wiele gospodarstw domowych z pewnością odczuło wzrost cen energii elektrycznej, zwiększenie wydatków związanych z zaspokajaniem potrzeb mieszkaniowych, a przede wszystkim dotknęła je inflacja cen produktów spożywczych wynosząca ponad 5%. Z drugiej strony malały ceny odzieży i obuwia. Przywołane tendecje mogą mieć wpływ na wysokość roszczeń z tytułu alimentów, zwłaszcza, że tempo wzrostu wynagrodzeń przewyższa tempo inflacji. Zobowiązani do świadczenia alimentów zarabiają więć przeciętnie więcej. W tej sytuacji trudno przychylić się do twierdzenia, że inflacja dotyka w takim samych stopniu ich samych i zmniejsza ich możliwości majątkowe.
Domagającym się podwyższenia alimentów należy zalecić ostrożność w ustalaniu wysokości roszczeń. Potrzeba zmiany wysokości świadczenia może być uzasadniona zwłaszcza, gdy nie zostało ono zaktualizowane przez wiele lat. Skumulowany średni wzrost cen produktów na przestrzeni dłuższego okresu wyniesie wówczas nawet kilkanaście procent. Należy mieć ponadto na uwadze, że statystyczne dane gospodarcze mogą różnić się w zależności od regionu, w którym zamieszkują uprawniony i zobowiązany do świadczeń. Osobom zamierzającym wysąpić na drogę sądową o zwiększenie aliemtnów z wyżej wskazanych powodów zaleca się korzystanie z danych publikowanych przez Główny Urząd Statystyczny.